We wstępniaku (“Mordor u bram”) Jerzy Rzymowski pisze o uleganiu złu, o tym, że jest to stopniowy proces staczania się w coraz większą ciemność. Oczywiście temat poruszony jest w kontekście wojny w Ukrainie. Konkluzja jest następująca: “Ścieżka zła z pozoru zawsze jest łatwiejsza, atrakcyjna, kusi prostymi odpowiedziami. Dobro zaś wymaga nieustannego wysiłku w przeciwstawianiu się korumpującym siłom, wyrzeczeń i poświęcenia”.